
Inspektor pracy OIP Poznań skierował wniosek o ukaranie właściciela firmy w miejscowości S. za wykroczenia dotyczące między innymi nieprzestrzegania przepisów o czasie pracy.
Pracownicy firmy nie mieli zapewnionego minimum 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku w każdej dobie. W przyjętym, czteromiesięcznym trybie rozliczeniowym, byli zatrudniani dwukrotnie w tej samej dobie pracowniczej i przekraczali przeciętnie pięciodniowy tydzień pracy. Nie otrzymywali należnych urlopów wypoczynkowych, w tym zaległych za 2008 rok.
Pracodawca naruszył przepisy bezpieczeństwa i higieny pracy przez blisko pół roku dopuszczając do obsługi wózków jezdniowych z mechanicznym napędem podnoszenia osoby bez wstępnych badań lekarskich, stwierdzających brak przeciwwskazań zdrowotnych do pracy na tym stanowisku oraz bez wstępnych szkoleń z dziedziny bhp – instruktaży stanowiskowych. Nie ustalił zasad przydziału środków ochrony indywidualnej zezwalając na wykonywanie prac z użyciem pneumatycznych zszywaczy tapicerskich BEA bez okularów ochronnych oraz ochronników słuchu, co powodowało bezpośrednie zagrożenie ich życia i zdrowia.
Na stanowisku do ładowania kwasowych akumulatorów trakcyjnych wózka jezdniowego JUNGHEINRICH ECJ 12,5, które znajdowało się w hali produkcyjnej przy magazynie tkanin, nie było wyciągu gazów wybuchowych, powstających podczas ładowania, ani instalacji elektrycznych w wykonaniu przeciwwybuchowym. Piętrowe regały przeznaczone do składowania tkanin, skór oraz pianki w magazynie, nie miały skutecznych zabezpieczeń (środki ochrony zbiorowej) chroniących pracowników przed upadkiem z wysokości.
Wyrokiem z 21 września 2009 r. sąd rejonowy w Obornikach uznał pracodawcę za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów i wymierzył karę grzywny 8000 zł.